Mauritius
Co zobaczyć
To idealna propozycja dla tych, którzy chcą poznać dziewiczą i bogatą przyrodę Mauritiusa. Jest tu wiele
kraterów
(w jednym z nich, na wysokości 700 m. n. p. m znajduje się święte dla wyznawców hinduizmu jezioro Grand Bassin)
i malowniczy Park Narodowy Black River Gorges (6500 hektarów) z urokliwymi przełomami rzeki, drzewiastych
paproci, mangowców, mieszkają tu zagrożone gatunki ptaków: mauritijska pustułka i różowy gołąb.
Centrum wyspy jest niewiarygodnie zielone. Choć tutejsze góry wysokością dorównują Bieszczadom, to jednak ich poszarpane i ostre szczyty przypominają czasem krajobraz alpejski. Fantazyjny kształt ma góra Pieter Both (823 m. n.p.m.) z głazem, który wygląda tak, jakby za chwilę miał się stoczyć. Legenda mówi, że głaz przesunie się w dniu końca świata.
Dziewicze krajobrazy, ogród drzew migdałowych, stary port z knajpką, rzeka z bazaltowymi skalami
i wodospadem
oraz najbardziej spektakularne miejsce: Gris-Gris, czyli magiczne klify po których spływają wody wprost do oceanu. Niezapomniany widok!
Ziemia Siedmiu Kolorów, pofałdowane muldy wulkanicznej ziemi z kolorowymi pasmami. Legenda głosi, że ukryła się tu tęcza. Tajemnica niezwykłych barw tkwi jednak w różnym wieku tlenków metali na tym wulkanicznym terenie. Nieopodal wody wodospadu Chamarel wpadają do krateru wygasłego wulkanu. Wycieczka nie tylko dla geologów.
Farma krokodyli La Vanille |
Znajduje się na południu wyspy. Hoduje się tu kilkaset krokodyli od noworodków aż po ich pradziadków. Można obserwować karmienie krokodyli, a w tutejszej restauracji zamówić… danie z krokodylego mięsa. W pobliżu są hodowle dużych żółwi, żab, pająków, wystawa motyli.
Centra handlowe, restauracje, sklepy, kawiarnie, bary i hotele, tradycyjne bazary (największy i
najsłynniejszy to Central Market), stara poczta, port, muzeum Blue Penny, gdzie są pilnie strzeżone dwa
najcenniejsze znaczki na świecie – pomarańczowy i niebieski Mauritius. Kolejne miejsca warte
odwiedzenia: plac św. Bissoondayala, gdzie znajduje się siedziba rządu Mauritiusa,
muzeum przyrodnicze (w budynku z 1884 r.), cytadela zbudowana przez Anglików.
W mieście jest wiele świątyń, pagody chińskie, katolicka katedra św. Ludwika,
anglikańska katedra św. Jakuba, drugi na świecie najstarszy tor wyścigowy (wyścigi w soboty),
dzielnica chińska z pchlim targiem, restauracjami, barami, kasynem i…
150-letnim meczetem Jummah (kiedyś była tu dzielnica muzułmańska).
Na południowo-wschodnim wybrzeżu, kolonialna atmosfera, liczne targowiska i sklepy. Mahebourg jest
drugim co do wielkości miastem wyspy, które swoją nazwę zawdzięcza francuskiemu gubernatorowi
Mehe de Labourdonnaisowi. Znajduje się tu interesujące Muzeum Dziejów Floty Morskiej. Miasto
graniczy z zatoką Anse Colas i rezerwatem przyrody Domaine du Chasseur (pozostałości pierwotnych
lasów deszczowych, żyją w nim jelenie i dzikie świnie, na które organizuje się co jakiś czas polowania).
Urocze miasto pełne rezydencji, willi i kolonialnych budynków, np. ratusz, gimnazjum królewskie - jedno z najstarszych we Wspólnocie Brytyjskiej. Curepipe znane jest z klimatycznych knajpek, targu, butików i sklepów wolnocłowych. Można tu kupić wyroby rękodzieła, sari, przednią bawełnę i słynne w świecie modele statków. Na rogatkach miasta znajduje się krater wygasłego wulkanu (głębokość 80 m) skąd roztacza się piękna panorama.
Domaine des Pailles |
To rodzaj skansenu w prawie 7-hektarowym parku pełnym gęstej zieleni, potoków, rzeczek i wodospadów. Zwiedza się go pieszo, konno lub dorożką. Znajduje się tu zrekonstruowany młyn cukrowy, można zobaczyć cykl produkcyjny rumu (degustacje!)i plantację przypraw. W tutejszej eleganckiej restauracji z trzcinowymi dachami można zjeść wyśmienity obiad i w niektóre dni posłuchać kreolskiego jazzu na żywo. Jest tu także muzeum masek, są pokazy tradycyjnego rękodzieła, występy tancerzy, można spróbować szczęścia w kasynie. Stąd już niedaleko do okazałej rezydencji z czasów kolonialnych EUREKA. Pochodzi z 1856 roku, ma tu swą siedzibę Muzeum Architektury Kolonialnej i galeria. Niedaleko stąd znajduje się zamek Reduit - niegdysiejsza siedziba gubernatora, obecnie siedziba prezydenta Mauritiusa.
Pamplemousses |
Ogród Botaniczny o powierzchni 37 ha to chętnie odwiedzane miejsce - zarówno przez turystów, jak i mieszkańców wyspy. Utworzyli go Francuzi w 1735 r. Ciekawostką jest tutejsza palma królewska, która kwitnie raz na 40 lat, wyjątkowo interesujące są tzw. drzewa podróżnika z liśćmi przypominającymi wachlarze, mnóstwo tu także drzew i roślin z całego niemal świata, są bambusy, baobaby, liczne krzewy, kwiaty, olbrzymie nenufraty zwane liliami królowej Wiktorii. Na terenie ogrodu znajduje się zamek Mon Plaisir, gdzie odbywają się wizyty państwowe. Tuż obok widać długą aleję drzew posadzonych przez zagranicznych polityków.
Wyspa Jeleni (ok. 290 ha). Jej nazwa nawiązuje do zwierząt przywiezionych z Jawy przez Holendrów. Wysepka ma kształt charakterystycznej łzy nanoszonej przez prąd morski w lagunę piasku. Można tu przybyć łodzią lub katamaranem (ok. 15 min.). Dobre miejsce na spacery, niektóre sporty wodne i błogie leniuchowanie na plaży. Są tu miejsca na barbeque, jest malowniczo położone pole golfowe należące do jedynego na wyspie hotelu. W godzinach popołudniowych, gdy następuje odpływ - Ile aux Cerfs łączy się z wysepką Ile de l´Est i dzięki temu można odkrywać następny ląd pełen romantycznych miejsc i tropikalnych pejzaży.
Wyspa (półtorej godziny lotu) będąca administracyjnie częścią Republiki Mauritiusa. Ma tylko 140 km 2 i 40 tys. mieszkańców. Skaliste wybrzeże, spokojne wioski, w których czas się zatrzymał, niewielkie wzgórza, wąwozy, piaszczyste plaże, rafa koralowa, turkusowe laguny, zatoczki z mangrowcami, port, jaskinia Cavern Patate (35 m głębokości),koralowa kopalnia odkrywkowa, rezerwaty przyrody, kościół (98 proc. mieszkańców to katoliccy Kreole), po sąsiedzku Wyspa Kokosowa, na którą można popłynąć łodzią. Warto tu przylecieć na całodzienny pobyt albo na kilkudniowy, np. po zakończeniu wypoczynku na Mauritiusie dodać 2 lub 3-dni na Rodrigues i zamieszkać w kameralnym hotelu przy pięknej plaży Pointe Cotton.
|